Bardzo nietypowe były okoliczności zdarzenia jakie miało miejsce w sobotę w nocy przed jedną z zakopiańskich dyskotek.
Jeden z "imprezowiczów" pożyczył od swojego kolegi kluczyki do samochodu ponieważ... chciał "porozmawiać" ze swoją dziewczyną. Gdy jednak para znalazła się już w aucie, z rozmowy nic nie wyszło a zdenerwowany mężczyzna dla relaksu udał się na przejażdżkę. Był jednak tak pijany - ponad 2 prom. - że wjechał w pierwszą napotkaną lampę uliczną. Policja postawiła mu zarzut jazdy po alkoholu
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!