- Teraz ta droga jest tak wąska, że ledwo mieści się tam jedno auto - mówi Iwona Miętus, mieszkanka wsi. - Często jadące tędy samochody muszą cofać się kilkaset metrów do wsi, by skręcić na czyjś podjazd i przepuścić jadący z naprzeciwka samochód. Plac do "mijanki" to więc konieczność.
Potrzebę budowy placu widzi także gminna radna Anna Zasada, która w poniedziałek złożyła na ręce wójta gminy Poronin (przynależy do niej Bustryk - przyp. red.) interpelacje w sprawie podjęcia inwestycji. Liczy ona, że wójt w najbliższym czasie znajdzie pieniądze na budowę placu.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?