- Jak to możliwe, że nieletni wsiadają na niesprawne motory i wyjeżdżają na ulice? - zastanawia się Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji. - Przecież ich rodzice muszą o tym wiedzieć. To niezrozumiałe, jak można tak narażać własne dzieci.
Niestety, wypadków motocyklowych jest coraz więcej. W piątek na Gubałówce na stojącym przy drodze samochodzie rozbił się mieszkający w Zębie czternastolatek. Do kraksy doszło, bo w motorze, którym chłopak jechał ze sporą prędkością nie działały hamulce. Nastolatek trafił do szpitala z ciężkimi obrażeniami głowy i kończyn.
Połamane obie ręce ma też dwunastoletni mieszkaniec Lipnicy Wielkiej , który we wtorek wypadł z drogi na zakręcie i uderzył w betonowy przepust mostu. Jego motor był niezarejestrowany, a on sam o kartę motorowerową po raz pierwszy będzie mógł się starać za rok.
- Ludzie nie mają świadomości, jak łatwo jest zginąć na motorze. Dlatego już od przyszłego tygodnia zaczynamy wzmożone kontrole. Jeśli złapiemy nieletniego na niesprawnym motorze, jego rodzice zapłacą słoną karę - zapowiada nadkomisarz Pietruch
Wypadek na Obwodnicy Trójmiasta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody
- Dwóch ukraińskich żołnierzy zadźganych nożem w Niemczech. Sprawcą... Rosjanin
- QUIZ Test MultiSelect 2024 - oto legendarny test do policji. Zmora rekrutacji!
