Zakopiańska straż ruszy na nielegalne stoiska
- Wiem, że rzadko się zdarza by jakiś samorząd otwierał kilka inwestycji tego samego dnia - mówi Władysław Pilch, zastępca wójta gminy Lipnica Wielka. - U nas jednak zakończenie prac na budowie Orlika i remoncie drogi zbiegło się w czasie. Postanowiliśmy więc to wykorzystać.
Nowy Orlik stoi w samym centrum Lipnicy Wielkiej. W czasie roku szkolnego na pewno będą z niego korzystać uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących. Budynek ich szkoły leży bowiem dosłownie za płotem nowego boiska. Budowa stadioniku kosztowała ponad milion złotych, z czego ponad 800 tysięcy złotych pochodziło z dofinansowania od wojewody małopolskiego i ministerstwa sportu.
O ile jednak z Orlika korzystać będą głównie dzieci i zapaleni piłkarze amatorzy, to z otwarcia wyremontowanej drogi bardzo cieszą się praktycznie wszyscy mieszkańcy Lipnicy. Przed rozpoczęciem prac droga do Kiczorów była bowiem w tragicznym stanie przez co dochodziło na niej do wielu wypadków. Jedynie w ciągu ostatnich 4 lat zginęły tutaj aż trzy osoby.
Zakopane: Najstarszy zakład fotograficzny na Podhalu znika z Poraju
- Ten odcinek został wyremontowany dosłownie w ostatniej chwili. Za chwile całkiem by się rozleciał - mówi Małgorzata Wiśniewska, mieszkanka Lipnicy-Kiczor. - Dotychczas przejechanie tej drogi było bowiem istną drogą przez mękę. Pół biedy jeszcze mieli przyzwyczajeni mieszkańcy. Ale jak już przyjechali turyści to niemal co dwa metry wpadali w dziurę.
Remont długiego na około kilometr odcinka nie był wcale bardzo drogi. Gmina wydała na ten cel trochę ponad 317 tys. złotych, z czego 200 tysięcy samorząd uzyskał z tzw. schetynówek. Bardzo szybko trwały też same prace. Drogowcy uwinęli się z remontem w 3 tygodnie.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
