Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

eJanosik daje zniżki dla górali

Tomasz Mateusiak
Pierwszy system zniżkowy tzw. eJanosik przeznaczony dla mieszkańców Zakopanego idzie za ciosem. W najbliższym czasie jego pomysłodawcy mają zamiar zorganizować na Podhalu "festiwal promocji", dzięki któremu każdy mieszkaniec będzie mógł ze sporą zniżką lub całkowicie za darmo skorzystać z usług wybranych firm działających pod Giewontem. Zaoszczędzić też można sporo, bo rabat dotyczy zarówno wizyty u fryzjera czy regulacji brwi, jak i... zakupów na stoisku z oscypkami.

- Mieszkańcom też coś się należy od życia - uważa Łukasz Dorula, młody zakopiański przedsiębiorca, który kilka miesięcy temu wymyślił system eJanosik. - Nasze miasto jest przecież bardzo drogie, przez co są osoby, które nie mogą sobie pozwolić na wizytę u fryzjera czy kosmetyczki. Postanowiłem to zmienić - dodaje pan Łukasz, który kilka miesięcy temu uruchomił na facebooku specjalną stronę. To właśnie za jej pośrednictwem mieszkańcy Zakopanego mogli między innymi zdobyć zniżkę na pizzę, czy zakup biletu na basen. Wystarczyło wejść na stronę i sprawdzić hasło, a następnie powtórzyć je u przedsiębiorcy.

- Mieszkańcy polubili otrzymywać rabaty. I to wcale nie muszą być one bardzo wielkie - mówi pani Ala, kelnerka z zakopiańskiej restauracji LaStrada, która także bierze udział w festiwalu eJanosika. - Mieliśmy takie dni, gdy oferowaliśmy w naszym lokalu "janosikowe zniżki" . Zawsze wtedy mieliśmy sporo klientów.
- Wszystko działa świetnie. Dotychczas dzięki "janosikowi" tańsze zakupy zrobiło ponad 3 tysiące zakopiańczyków. Teraz chcę zacząć działać bardziej spektakularnie - mówi Dorula.

Rzeczywiście, jego najnowsza akcja jest spora. W dniach od 23 do 25 września pod Tatrami ruszy "festiwal promocji eJanosi-ka", dzięki któremu mieszkańcy Zakopanego będą mogli ze zniżką skorzystać z wielu usług: kin, salonów masażu, zakładów fryzjerskich, kwiaciarni, biura podróży, kawiarni a nawet stoiska z oscypkami.

- Zniżki będą dostępne w ponad 25 punktach handlowych za okazaniem niebieskiej bransoletki. Można ją kupić w różnych punktach miasta - wyjaśnia pan Łukasz. - A gdy już będziemy ją mieli dostaniemy... kolejny prezent! Pięć całkowicie gratisowych usług do wyboru. Na przykład darmowa regulacja brwi, czy sesja zdjęciowa. Same już te dwie usługi są drogie więc cena bransoletki - 25 złotych - szybko się zwróci. Jestem pewny, że sporo osób na to pójdzie.
Entuzjazm Dolruli podzielają przedsiębiorcy, którzy zgodzili się wziąć udział w akcji.

- Niemal pewne, że zakopiańczycy tłumnie skorzystają z festiwalu promocji - mówi pani Anna, pracująca w restauracji, która bierze udział w wydarzeniu. - Skąd to wiem? Z grafiku. Okazuje się, że choć do początku festiwalu janosikowego jest trochę czasu mamy już wiele osób zapisanych na te dni. Wszyscy zaznaczają, że chcą zniżki.

- O festiwalu dowiedziałem się przez internet - dodaje Anna Galarowska z zakopiańskich Gawlaków. - Tam jest zniżka 50 procent na usługi fryzjerskie. Jeśli pójdę i zrobię sobie kolor, farbę i strzyżenie to w sumie zaoszczędzę ponad 80 złotych. Dobrze, że jest ktoś kto w końcu pomyślał o rabacie dla mieszkańców Zakopanego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rabka.naszemiasto.pl Nasze Miasto