- Teraz nie trzeba będzie jeździć już do Rabki czy dalekiego Ciechocinka, by zażyć inhalacji - cieszy się Anna Mentel, mieszkanka Makowa Podhalańskiego. - Kilka dni temu okazało się, że nasi urzędnicy zamierzają wyremontować niedziałającą od lat fontannę, która stoi na Rynku. Podobno mają ją wypełnić solanką (słona woda), dzięki czemu fontanna będzie swoistą tężnią. Spacerując wokół niej, będzie można oddychać zdrowym jodem.
Co ciekawe, rozwiązanie, które tak spodobało się mieszkańcom, jest podyktowane oszczędnością. Jeszcze kilka miesięcy temu burmistrz Makowa Paweł Sala planował wybudować na Rynku zupełnie nową fontannę. Gdy jednak okazało się, że na jej budowę miasta nie stać, zdecydowano się na remont starej sikawki oraz renowacje znajdującej się w pobliżu rzeźby.
Jak szacuje burmistrz, łączny koszt prac nie powinien przekroczyć 40 tys. zł. Co więcej, jest nadzieja, że uda się pozyskać na ten cel dofinansowanie ze środków unijnych. Zbliża się bowiem kolejny nabór wniosków o przyznanie dofinansowania na tak zwane "małe projekty".
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?