Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budowa zakopianki. Roboty na zakopiance stanęły?! Te zdjęcia pokazują, że od trzech miesięcy nic tu nawet nie drgnęło [PORÓWNANIE ZDJĘĆ]

Redakcja
Budowa zakopianki stanęła? Przejdź do galerii pokazujących "postęp" prac na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy. Porównanie zdjęć na kolejnych slajdach
Budowa zakopianki stanęła? Przejdź do galerii pokazujących "postęp" prac na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy. Porównanie zdjęć na kolejnych slajdach
Na placu budowy ekspresowej zakopianki pomiędzy Lubniem a Naprawą nie dzieje się dobrze! Wiadomo to od maja gdy w krzyku rozpaczy podwykonawcy budujący "ekspresówkę" zablokowali drogę. Dowiedzieliśmy się wówczas, że główny wykonawca trasy nie płaci im od dłuższego czasu, a cała inwestycja (i tak już opóźniona) praktycznie stoi od trzech miesięcy. Dziś każdy Czytelnik może przekonać się, że to faktycznie prawda. Prezentujemy zdjęcia z szosy wykonane w marcu i pod koniec maja. Widać na nich, że w wielu miejscach na drodze przez ponad 60 dni nie zmieniło się dosłownie nic...

Lotnicze zdjęcia z zakopianki co miesiąc na swoich stronach publikuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Robi to by każdy mógł podziwiać postęp prac przy inwestycji. Dotychczas tak właśnie było a my co miesiąc pokazywaliśmy na łamach "gazety Krakowskiej" jak szybko rosną mosty i wiadukty zakopianki. Od kilku miesięcy postępu prac praktycznie nie widać.

Powyżej prezentujemy zdjęcia wykonane przez dron GDDKiA pod koniec marca i 26 maja br. Wybraliśmy z obu zbiorów zdjęcia pokazujące poszczególne fragmenty odcinka I budowanej zakopianki czyli szosy z Lubnia do Naprawy. Skupiliśmy się głównie na brakującym łączniku jezdni lewej (patrząc od strony Zakopanego) w Lubniu; brakującego wiaduktu na tej samej jezdni w Krzeczowie oraz dwóch planowanych na trasie Miejsc Obsługi Podróżnych (MOP) czyli przyszłych parkingów gdzie kierowcy będą mogli odpocząć.

Następnie zdjęcia z marca i końca maja zestawiliśmy ze sobą. Oglądając je razem dobitnie można się przekonać, że w każdym z tych miejsc przez 60 dni nie nastąpił praktycznie żaden postęp. Łącznik czy wiadukt dalej jest w powijakach a na przyszłych MOP-ach nie ma nic więcej jak... ubitego piasku.

Czy to się zmieni i droga ponownie będzie budowana?
Dwa tygodnie temu w siedzibie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie – która jest inwestorem nowej drogi – odbyło się spotkanie z podwykonawcami tego odcinka drogi. Zatrudniło ich konsorcjum firm IDS-Bud i ALTIS-HOLDING, którzy wygrali przetarg na budowę nowej drogi Lubień-Naprawa.

Roboty na odcinku Lubień-Naprawa nie zostały zakończone. Według umowy prace mają się zakończyć w październiku 2020. Choć obecnie wszystko wskazuje na to, że tego terminu raczej nie uda się dotrzymać. Zdaniem GDDKiA od marca prace na placu budowy nie są realizowane zgodnie z harmonogramem, a na głównym froncie robot właściwie nic się nie dzieje. Dodatkowo w poniedziałek podwykonawcy zapowiedzieli, że nie wrócą na plac budowy dopóki nie dostaną zapłaty za wykonane już roboty.

Wykonawca twierdzi, że GDDKiA nie płaci

IDS-Bud wydało oświadczenie w sprawie zamieszania na budowie nowej zakopianki. Warszawska spółka twierdzi, że problemy z niewypłaceniem podwykonawców spowodowane są tym, że GDDKiA nie chce zapłacić 44 mln zł za dodatkowe roboty – m.in. przy zabezpieczaniu osuwiska, co wynikło w trakcie prac.

Zdaniem jednak Iwona Mikrut, GDDKiA na bieżąco rozlicza się z wykonawcom i nie ma żadnych zaległości. - Za dodatkowe pracy przy osuwisku zapłaciliśmy wykonawcy 16 mln pod koniec 2019 roku. Wówczas nie dostaliśmy informacji, że tak kwota jest nieadekwatna. Teraz właściwie nie wiemy, z czego wynika żądanie zapłaty 44 mln zł – mówi przedstawicielka GDDKiA.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rabka.naszemiasto.pl Nasze Miasto