Pani Urszula problemy z wysyłanymi paczkami ma od ponad roku. To właśnie przed rokiem pierwszy raz wysłała paczkę do Francji, w której była marynarka znanej firmy odzieżowej. W drugiej paczce - tym razem kierowanej do Warszawy - znajdowały się góralskie kapcie. Były to zwykłe przesyłki, nie polecone. Nie dotarły.
Dwa miesiące temu, gdy chciała wysłać paczkę do swojej synowej w Anglii, postanowiła, że tym razem wyśle paczkę poleconą, a tym samym ubezpieczoną. Poczta Polska skasowała za nadanie ok. 20 zł.
- Nie były to jakieś wartościowe rzeczy. Drobna biżuteria i książka. Wszystko w sumie może było warte jakieś 70 złotych - mówi nam pani Urszula. - Nie o pieniądze jednak tu chodzi, ale o to, że zapłaciłam za to, by paczka trafiła do Anglii. Tymczasem przepadła gdzieś bez wieści.
Po dwóch tygodniach od wysłania, gdy paczka nie dochodziła, pani Urszula chciała zgłosić reklamację. Poczta kazała jej odczekać miesiąc.
- W połowie listopada udałam się ponownie na pocztę, gdzie z przykrością stwierdziłam, iż zgubiłam kwit, który otrzymałam przy wysyłaniu paczki - mówi pani Urszula. - To oznacza, że za przesyłkę zapłaciłam, ale nikt jej nie będzie szukał.
Poczta Polska bez kwitu nie może pomóc pani Urszuli.
- Brak numeru nie pozwala na prześledzenie przebiegu przesyłki. W systemach informatycznych Poczty Polskiej wpisywany jest tylko numer paczki - wyjaśnia Bartłomiej Kierzkowski, rzecznik Poczty Polskiej w Małopolsce. -A za przesyłki niepolecone nie odpowiadamy.
- Kto zatem odpowiada za niedoręczoną przesyłkę? Ja Poczcie zapłaciłem za usługę, która nie została wykonana - pyta zakopianka.
Stanisław Fecko, powiatowy rzecznik konsumentów z Zakopanego przypomina, że pani Urszula i każda inna osoba, która czuje się pokrzywdzona może się do niego zgłosić. - Z ramienia urzędu mogę wystosować pismo do Poczty. Jeżeli z danej placówki giną paczki z dziwnie dużą częstotliwością, to może powinna być być tam przeprowadzona kontrola - mówi Fecko.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?