- Mogę już potwierdzić, że nasz wyścig zawita w tym roku aż do czterech największych miast Podhala - mówi Lech Piasecki, były znakomity kolarz, a obecnie dyrektor, w organizującej Tour de Pologne, firmie Lang Team.
- Etap piąty wyścigu rozpocznie się w Rabce-Zdroju. Następnie zawodnicy przejadą przez Nowy Targ i będą finiszować na ulicach Zakopanego. Z kolei dzień później najlepsi "górale" rywalizować będą na trasie wokół Bukowiny Tatrzańskiej - dodaje Piasecki, który już dziś wraz z Czesławem Langiem pojawi się w Rabce i
Bukowinie, by z władzami tamtejszych samorządów podpisać umowę na organizację wspomnianych etapów.
- Podobny podpis wkrótce złożymy na umowie również i my - dodaje Andrzej Kawecki z Biura Promocji Zakopanego, który w imieniu stolicy Tatr negocjuje umowę na zakopiański etap Touru.
- Wiadomo przecież, że każde miasto - gospodarz wyścigu - musi wpłacić na konto organizatorów pętli pewną kwotę. To kwota około 200 tysięcy złotych. Obecnie jesteśmy w końcowej fazie negocjacji i umowa z Lang Team może zostać podpisana w najbliższych dniach - tłumaczy Kawecki, który zapewnia, że nie ma możliwości, by peleton Tour de Pologne nie dojechał w tym roku pod Giewont.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?