Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Targ: straż miejska dostanie fotoradar?

Łukasz Bobek
Archiwum Polskapresse
Czy w Nowym Targu na kierowców będzie czyhał przenośny fotoradar straży miejskiej? - Nie wiem, czy nie byłby to dobry pomysł, zwłaszcza w miejscach, gdzie dzieci idą do szkół - uważa radny miejski Grzegorz Watycha i wskazuje przede wszystkim szkołę na nowotarskiej Niwie. Jednak komendant straży miejskiej Krzysztof Cypara nie pała entuzjazmem do pomysłu. Jego zdaniem od pilnowania porządku na drodze jest policja, a nie straż.

Temat fotoradaru dla straży miejskiej pojawił się na ostatniej sesji rady miasta w stolicy Podhala. Poruszył go radny Grzegorz Watycha. - Zastanawiam się, czy naszej straży miejskiej nie przydałoby się takie urządzenie. Nie po to, by zarabiać na mandatach, jak to wiele gmin w Polsce robi, ale po to, by działać prewencyjnie - mówi Watycha.

Radny widziałby fotoradar ustawiany przede wszystkim w rejonie szkoły podstawowej na Niwie. - Tam jest dużo dzieci idących do szkoły. Dzięki takiemu urządzeniu fantazja kierowców mogłaby zostać nieco poskromiona - dodaje radny.

- Tam czasami pojawiają się patrole policji, ale to za mało. Urządzenie powinno pojawić się także na Kowańcu, czy na zakopiance, w rejonie przejścia dla pieszych na wysokości Skalny Dworek. To tam przed rokiem doszło do tragicznego wypadku. Na pasach zginęła piesza. Watycha dodaje, że poza kosztami zakupu urządzenia, miasto nie musiałoby dokładać do jego obsługi. - Te koszty mogłyby zostać pokryte z mandatów płaconych przez kierowców - wyjaśnia.

Z tego pomysłu zadowoleni są m.in. nauczyciele i rodzice uczniów z Niwy. - O poprawie bezpieczeństwa uczniów idących do szkoły mówi się u nas od dawna. Już wcześniej pojawiał się pomysł fotoradaru. To mogłoby pomóc - mówi jedna z pracownic szkoły.

Do pomysłu przenośnego fotoradaru niezbyt ochoczo podchodzą za to kierowcy z Nowego Targu. - Rząd chce stawiać fotoradary, a teraz jeszcze i nasza straż miejska? Niech zarabiają w inny sposób, a nie na kierowcach - uważa Patryk Stachoń pracujący w Nowym Targu.

Do pomysłu zakupu przenośnego fotoradaru sceptycznie podchodzi także komendant nowotarskich strażników. Jego zdaniem straż miejska powinna zajmować się innymi sprawami, a nie łapaniem kierowców.

- Przecież obecnie jest kilka służb, które mają prawo posługiwania się fotoradarami. To przede wszystkim policja, która jest u nas na stałe, jak i Inspekcja Transportu Drogowego, która też się u nas pojawia - mówi Krzysztof Cypara.

Ponadto, jak dodaje komendant, 13-osobowa załoga straży miejskiej ma inne obowiązki na głowie. - Do fotoradaru musiałoby być oddelegowanych co najmniej trzech ludzi - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rabka.naszemiasto.pl Nasze Miasto