Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: protestują na Biskupim. Mieszkańcy są nieugięci. Boją się m.in. o kamienice

Karolina Gawlik
Niedzielny piknik rodzinno-sąsiedzki na placu Biskupim, gdzie miasto chce zbudować parking podziemny, zgromadził kilkadziesiąt osób. Wszyscy przyszli, żeby zaprotestować przeciwko inwestycji. Tymczasem eksperci przekonują: ten parking jest potrzebny, jego budowa to szansa na ożywienie placu.

Mieszkańcy zbierali na imprezie podpisy pod petycją do władz miasta, by natychmiast wycofano się z planów budowy parkingu.
Zgodnie ze wstępną koncepcją, pod pl. Biskupim miałoby powstać około 280 miejsc parkingowych. Wjazdy i wyjazdy do podziemi znajdowałyby się od strony ulic Łobzowskiej i Krowoderskiej.

- Budowa parkingu doprowadzi do zniszczenia zieleni - mówi wprost Barbara Wyka, jedna z uczestniczek pikniku. Dodaje, że we wstępnym projekcie zagospodarowania jest betonowy plac i krzewy w kształcie kuli w donicach, co odbierze temu miejscu atmosferę. I że inwestycja to także zagrożenie dla okolicznych kamieniczek. - Mój dziadek je budował, wiem, że nie mają głębokich fundamentów - przekonuje kobieta.

Nie da się jednak ukryć, że obecna atmosfera tego miejsca wcale nie jest tak bajeczna, jak twierdzą protestujący. Naziemny parking szpeci plac, a przyboczne ulice są opanowane przez parkujące auta. - Dzięki parkingowi podziemnemu schowamy auta i zrobimy więcej miejsca dla pieszych i rowerzystów - podkreśla Stanisław Albricht autor projektu programu parkingowego dla Krakowa. Jego zdaniem, protest jest niezrozumiały, a inwestycja to wielka szansa dla placu. - Dokładny projekt tego, co będzie nad ziemią, zostanie przecież przedyskutowany z mieszkańcami - podkreśla. Albricht wyliczył, że gdyby zapełnić planowany parking, w mieście zwolniłyby się miejsca do parkowania na długości półtora kilometra przy bocznych uliczkach.

Architekci dziwią się też obawom o kamienice, bo dziś są takie możliwości technologiczne, że parkingi podziemne powstają w bliskiej odległości od zabytków. To standard w centrach miast Europy. - Tak zwana ściana szczelinowa pozwala na głębokie wykopy bez narażania sąsiednich kamienic - wyjaśnia krakowski architekt dr hab. Piotr Gajewski. W ten sposób wykonano dół ronda Mogilskiego, sam wykorzystał tę metodę między dwiema kamienicami przy ulicy św. Łazarza.

Przeciwnicy parkingu uważają, że ciągle będzie stał pusty. Miasto, nauczone złym doświadczeniem z parkingiem Na Groblach, gdzie stawki są zbyt wygórowane, zapewnia jednak, że na pl. Biskupim ceny biletów byłyby podobne do tych w strefie. Nie jest też wykluczone, że gdy inwestycja dobiegnie końca w 2018 r., na okolicznych ulicach wprowadzi się takie ograniczenia, by mogli tam zostawiać samochody tylko sami mieszkańcy.

współpraca K. Kojzar

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto