Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co górale z Podhala zawdzięczają papieżowi?

Łukasz Bobek
O spuściźnie Jana Pawła II na Podhalu i o darze kanonizacji rozmawiamy z ks. Tadeuszem Juchasem, kustoszem sanktuarium w Ludźmierzu.

Papież Jan Paweł II był mocno związany z Podhalem i Tatrami. Jeszcze jako ksiądz wędrował po naszych szlakach. Jego obecność mocno wyryła się w historii Podhala i naszych gór...

Podczas papieskich pielgrzymek na Podhale, czy to w 1979 roku w Nowym Targu, czy w 1997 roku w Zakopanem i Ludźmierzu, nie tylko wspominał wędrówki i szusy na nartach po Tatrach, ale i też odwiedzał niektóre miejsca w górach. Wspominał też wyprawy piesze i kajakowe. Miłość do przyrody i przebywanie w jej przestrzeni były wpisane w jego tożsamość. Powstaje wiele inicjatyw nie tylko na Podhalu, żeby tę miłość upamiętnić. To Papieska Droga z Zakopanego do Ludźmierza, piesza pielgrzymka "Sursum Corda", Papieski Szlak w Dolinie Chochołowskiej. W ten sposób chcemy podkreślić jego miłość do gór, szacunek dla przyrody i szczycić się wędrowaniem tak znakomitej osoby. Karol Wojtyła wzywa nas do głębokiej refleksji nad przyrodą, która jest przecież dziełem Stwórcy i odnajdywaniem mądrości Boga.

Jakby Ksiądz miał wybrać najważniejszą pamiątką, którą pozostawił po sobie papież na Podhalu, to co by to było?

Przede wszystkim dał nam wygórowane zadanie, mówiąc "Na was zawsze można liczyć". To nie jest tylko pochwała, ale przede wszystkim zadanie: "Brońcie krzyża", a więc trwajcie w wierze ojców, "Nie lękajcie się".
Na ile to zadanie podejmuje żyjący człowiek tu na szerokim Podhalu? Polonusi mający korzenie podhalańskie?
W Nowym Targu apelował o zachowanie w środowiskach polonijnych polskich obyczajów "byście wy, wasze dzieci, wnuki nigdy nie przestali być Polakami". Na pewno przy kanonizacji jest okazja do rozliczenia się z takich zadań. Z kolei dla nas tu w Ludźmierzu najważniejszym przesłaniem i zadaniem jest pielęgnowanie modlitwy różańcowej. Nawiedzając Zakopane - Krzeptówki, Ludźmierz, zwrócił uwagę wiernych na te sanktuaria, niejako przetarł szlaki pielgrzymkowe. Tu w Ludźmierzu przyjmujemy pielgrzymów np. z Samoa, Japonii, Peru i z wielu innych państw, którzy przybyli, by pomodlić się w miejscu, gdzie Maryja podała berło Janowi Pawłowi II. Na duszpasterzach spoczęło zadanie nieustannego ożywiania przesłania Świętego Pielgrzyma. Budować świadomość, że to my zostaliśmy przez Opatrzność wybrani, by gościć następcę św. Piotra. Nie możemy dopuścić do tego, by pamięć o Janie Pawle II nie była tu żywa. Uważam, że trzeba nam budować szacunek dla dziejów wpisanych w tę ziemię, chodzi o kształtowanie świadomości wiernych.

Jak mieszkańcy Podhala, ale i każdy katolik powinien podejść do kanonizacji papieża Polaka? Jak odebrać ten dar? Jak to traktować?

Kościół, ogłaszając kogoś świętym, daje wiernym wzór do naśladowania i wskazuje orędownika w niebie. Dla nas znających Jana Pawła II, jest jeszcze jedno przesłanie, że w dzisiejszym skomplikowanym świecie możliwe jest być człowiekiem głębokiej wiary i wiedzy.
To wydarzenie ma bardzo ważny wymiar także narodowy. Ilu jest ludzi, tyle jest sposobów, by nie przespać tak ważnej historycznie dla Polski chwili. Które pokolenie będzie miało taki przywilej w tysiącletniej historii Polski, by następcą św. Piotra był Polak i sławił imię tego narodu? To nasze pokolenie zostało wybrane, by być świadkiem pontyfikatu Jana Pawła II.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto